Karp w płatkach migdałowych

Karpie hoduje się w naszym kraju od wieków. Praktycznie w każdym zakątku Polski znajdziemy mniejsze, lub większe stawy hodowlane, gdzie można kupić świeżą rybę. Niestety większość z nas kojarzy smak karpia jedynie z tradycyjnymi potrawami wigilijnymi. Tymczasem lepiej jest przygotować na obiad karpia, którego kupimy z pewnego źródła niż popularnego łososia, czy dorsza. W przypadku tych gatunków nie mamy właściwie żadnej gwarancji co do ich jakości.

Przepisów na wspaniały, niedzielny obiad z karpie w roli głównej jest całe mnóstwo. Jednym z ciekawych przykładów jest karp pieczony w płatkach migdałowych.

Składniki:

• karp – ok 1,5kg
• sok z cytryny – z 1 szt
• płatki migdałowe – ok 250g
• masło – 3 łyżki
• miód – 3 łyżki
• olej – 1 łyżka
• imbir – do smaku
• cynamon – do smaku
• sól – do smaku
• kolendra, świeża natka – do posypania

Przygotowanie:
Oprawionego karpia dokładnie myjemy i wycieramy z nadmiaru wody. Rybę dokładnie solimy i skrapiamy sokiem z cytryny. Żeby wszystkie smaki dokładnie się zmieszały wstawiamy naszego karpia do lodówki na mniej więcej dwie i pół godziny.

Następnie dzielimy rybę na mniejsze elementy i podsmażamy je na patelni, na złoty kolor. Tak przygotowane dzwonka wkładamy do naczynia, w którym będą zapiekane. Karpia posypujemy z wierzchu płatkami migdałowymi i zabieramy się za przygotowanie sosu. W tym celu topimy masło wraz z miodem, dodajemy starty korzeń imbiru i doprawiamy cynamonem. Można uznać, że dzięki temu nasze danie uzyska nieco orientalny, słodki smak z wyczuwalną ostrzejszą nutą imbiru.

Tak przygotowaną zalewą polewamy rybę i wstawiamy do piekarnika. Powinien być rozgrzany do stu osiemdziesięciu stopni, a danie zapiekamy przez około piętnaście minut.

Po upieczeniu karpia możemy dodatkowo posypać świeżą, drobno posiekaną kolendrą. Dzięki temu uzyskamy jeszcze bardziej orientalny smak. Do tak przygotowanej ryby najlepiej będą smakować młode ziemniaczki, aczkolwiek można je podać różniej z brązowym ryżem.

Oczywiście nie można zapomnieć o sałatce, czy grillowanych warzywach. Karp zapiekany w płatkach migdałowych z całą pewnością może zadziwić smakiem, ponieważ jest on zupełnie inny, od tego do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Z uwagi na dobrą jakość i możliwość dokładnego sprawdzenia, że mamy do czynienia z polskim produktem powinniśmy sięgać po karpie nie tylko w okresie około świątecznym, ale o każdej innej porze roku.